PUT-IN Official - Piosenka o Żonkilu

[Zwrotka 1]
Niby przecież ja nie byłem
Tak religijny by, w czarny szlafrok tu dla typa
Wystękać grzechy swe
Zmieniam dzisiaj konsekwentnie
Myślenia swego trop
Facet w czerni i z obrożą, to jednak spoko gość

[Bridge]
Przysięgam ci, z serca całego
Będę cie wkurwiać, zabraniać wszystkiego
Rozpętać, co dzień gówno burzę
I obiecuję ze cię nie dopuszczę

[Pre-refren]
Hey, hey, hey, hey
Hey, hey, hey, hey
Hey, hey, hey, hey, oooo

[Refren]
Zgrzeszyłem ojcze i żałuję aż po dziś
Ja z tej kaplicy, zajebałem kiedyś krzyż
A klecha mówi synu - odnieś co żeś wziął
Kryśka przytyłaś, ważysz chyba kilka ton
Zgrzeszyłem ojcze i żałuję aż po dziś
Ja z tej kaplicy, zajebałem kiedyś krzyż
A klecha mówi synu - odnieś co żeś wziął
Kryśka przytyłaś, ważysz chyba kilka ton
[Zwrotka 2]
Szarpię się z Krychom, wyślizguje się jak wąż
Ja ją za nogi, golem, muszę zawlec ją
Ksiądz mi natychmiast kazał, skarbie, odnieść cię
Moja pokuta właśnie teraz, kończy się

[Bridge]
Przysięgam ci, z serca całego
Będę cie wkurwiać, zabraniać wszystkiego
Rozpętać, co dzień gówno burzę
I obiecuję ze cię nie dopuszczę

[Pre-refren]
Hey, hey, hey, hey
Hey, hey, hey, hey
Hey, hey, hey, hey
Hey, hey, hey, hey
Hey, hey, hey, hey
Hey, hey, hey, hey, oooo

[Refren]
Zgrzeszyłem ojcze i żałuję aż po dziś
Ja z tej kaplicy, zajebałem kiedyś krzyż
A klecha mówi synu - odnieś co żeś wziął
Kryśka przytyłaś, ważysz chyba kilka ton (oooo)
Zgrzeszyłem ojcze i żałuję aż po dziś
Ja z tej kaplicy, zajebałem kiedyś krzyż
A klecha mówi synu - odnieś co żeś wziął
Kryśka przytyłaś, ważysz chyba kilka ton
[Bridge]
Przysięgam ci, z serca całego
Będę cie wkurwiać, zabraniać wszystkiego
Rozpętać, co dzień gówno burzę
I obiecuję ze cię nie dopuszczę - aż do śmierci

[Pre-refren]
Oooo

[Refren]
Zgrzeszyłem ojcze i żałuję aż po dziś
Ja z tej kaplicy, zajebałem kiedyś krzyż
A klecha mówi synu - odnieś co żeś wziął
Kryśka przytyłaś, ważysz chyba kilka ton
Zgrzeszyłem ojcze i żałuję aż po dziś
Ja z tej kaplicy, zajebałem kiedyś krzyż
A klecha mówi synu - odnieś co żeś wziął
Kryśka przytyłaś, ważysz chyba kilka ton

Comments

  • ×